Olek pisze:Mateuszu,
dla tego, moze powinnismy jako Stowarzyszenie o to walczyc i sie starac aby kazdy chory mial ten sam dostemp i mozliwosci
w Polsce .....? jakie maja w innych krajach Uni Europejskiej.....
Pozdrawiam
Olek

Olku, czy Ty kiedyś to liczyłeś?
Wczesniej pisales, ze klujesz sie ponad 900 (wzialem ta mniejsza liczbe) razy na rok. W Polsce powinno byc okolo 26.000 klasterowcow (38mln ludzi przy zalozeniu 69 przypadkow na 100 000). Bol ten wystepuje u okolo 69 osob na 100 000 populacji (za strona
http://www.clusterheadaches.com i tam "medical info"). To daje 26 000 * 900 * 150PLN (cena zastrzyku) ponad 3.5 mld PLN.
Policzmy inaczej: 26 000 osob * 2 epizody rocznie * 6 tygodni (sredni czas trwania epizodu, czyli 42 dni) * srednio 2 ataki dziennie * 150PLN... to daje 327 mln PLN.
Wobec tego dofinansowanie z budzetu panstwa wymaga kwoty gdzies pomiedzy 300 mln a 3 mld PLN.
Zobacz artykul z lipca tego roku na temat cięć budżetowych:
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 91435.html
Tam sa ciecia czasami na 20mln, na 0,8 mln PLN. Zobacz na przyklad pozycje "wyzszy urzad gorniczy - cięcie na 5,6mln PLN co stanowi ich 10% budzetu, turystyka: cięcie na 5,2 mln PLN czyli ponad 10% budżetu. A my chcemy dofinansowanie rzędu setek mln PLN...
O czym my mowimy? To nie jest zalamywanie rak, i niemożność typu "nic nie da sie zrobic", ale sam sobie odpowiedz na pytanie, "czy w Polsce realne jest uzyskanie refinansowania imigranu dla klasterowców?"
Wg mnie jest to nierealne nawet jesli kwoty przeze mnie wyliczone sa 10 krotnie nizsze.
Tym bardziej dziwi mnie wobec tego zakaz rozmowy na temat, w którym teraz pisze. Każde niedopuszczenie do wystapienia epizodu to średnio 42 * 2 * 150PLN czyli 12.000PLN. A my nie mozemy o tym nawet rozmawiac...
Kamil