Strona 1 z 1
na ryby
: 25 paź 2009, 17:38
autor: januszx64
ilu z nas zajmuje się wędkarstwem? ja wędkuje, z różnymi efektami
Re: na ryby
: 28 paź 2009, 13:12
autor: Karo11o
ja kiedyś wędkowałem, miałem wtedy kilkanaście lat
pochodzę w rodziny z tradycjami moczykijów, więc nie miałem wyboru

Re: na ryby
: 29 paź 2009, 06:53
autor: januszx64
w moich stronach wędkują też w różnym wieku damy ,nie które są na prawdę dobrymi wędkarzami.
Re: na ryby
: 29 paź 2009, 11:28
autor: gnatek
wędkuję od lat. byle kałuża czy strumyk rozpalają moją wyobraźnię. ale w gruncie najważniejszy jest relaks nad wodą. a te wszystkie kije i spławiki to tylko dla zmyłki, by nie trzeba się było tłumaczyć czemu siedzisz nad brzegiem już trzeci dzień i błądzisz wzrokiem po jakimś odległym horyzoncie...
i w tym moim wędkarstwie wcale nie chodzi o rybę. jak sie złapie to ok. jak nie, jeszcze lepiej bo nie trzeba skrobać.
z wędkarskim pozdrowieniem - połamania kija
waldek
Re: na ryby
: 29 paź 2009, 23:33
autor: Pablo
Od młodości byłem zapalonym wędkarzem. Wiele, wiele nocek i poranków spędzonych nad wodą. Przerobione różne metody połowu. Podobnie jak u Waldka, liczyło się głównie przebywanie na łonie natury, ale jak rybki brały to zawsze przyjemniej było

Były też wypady ze sportowym zacięciem czyli zawody wędkarskie. Ostatnie sezony coraz gorzej wyglądają u mnie jeśli chodzi o wędkowanie. W tym roku ani razu nad wodą, choć sprzęt stoi gotowy. Zresztą dzisiejsze wędkarstwo to już nie to samo co kiedyś. Tłok nad wodami i zaśmiecone brzegi. Wyprawy nie "na ryby", ale "po ryby". Dlatego "zdradziłem" trochę wędkę na rzecz roweru. Ale mój tata, który mnie zaraził wędkowaniem, nadal jest czynnym wędkarzem, z tym że od kilku lat nastawia się wyłącznie na "grubą rybę"

Ja bym nie miał cierpliwości chyba siedzieć tyle czasu nad wodą i przez cały rok złowić tylko kilka rybek... ale dla emocji jakie są podczas holu takiej rybki jak np. ta pod spodem to może warto...
Oczywiście po zrobieniu fotki rybka wraca do wody...
Re: na ryby
: 30 paź 2009, 16:25
autor: januszx64
gały mi z orbit wyleciały

Re: na ryby
: 30 paź 2009, 16:47
autor: januszx64
patrząc na to zdjęcie mogę tylko pozazdrościć podejrzewam że to tołpyga,na naszym zalewie Siemianówka też trafiają się okazy a szczególnie sumy ponad 30 kilowe
Re: na ryby
: 30 paź 2009, 16:53
autor: januszx64
a jednak to chyba amur
Re: na ryby
: 04 lis 2009, 20:27
autor: rumiannek
ta ze zdjęcia też trafiła do wody? Nie na talerz?
Re: na ryby
: 04 lis 2009, 21:10
autor: gnatek
ja bym jej tak łatwo niewypuścił. najpierw 3 życzenia...

Re: na ryby
: 04 lis 2009, 23:33
autor: januszx64
ha ha ha ha
Re: na ryby
: 05 lis 2009, 21:34
autor: Bea
Ale ryyyyba

Re: na ryby
: 20 kwie 2010, 07:10
autor: wlodzimierz
Z ryb to ja uwielbiam tylko jedzenie.W odległym czasie woziłem teścia na zalew w Lublinie.On z moim synem wędkował a ja na kocyku na łonie natury-ciąłem komara i co się przebudziłem to oni mieli nową rybkę.Ile w domu było frajdy z jedzeniem bo przecież rybki lubią PŁYWAĆ.............

Re: na ryby
: 20 kwie 2010, 15:06
autor: Olek
Dla mnie ,
najlepsza ryba to...............! pieczona Kaczka
pozdrawiam
Olek
Re: na ryby
: 09 paź 2010, 23:53
autor: Pablo
Odświeżam wątek wędkarski, jako że znowu jest okazja... tata w ubiegłym tygodniu wyciągnął z jeziora prawdziwego potwora... karpia 17kg, 94cm...

oczywiście rybka po sesji fotograficznej wróciła do wody...

Re: na ryby
: 10 paź 2010, 11:06
autor: januszx64
Królewski to jest to kiedyś je łapałem ale o połowę mniejsze

Re: na ryby
: 13 paź 2010, 15:28
autor: herman
Ale jak to ... do wody ???????
Nie wytrzymam ... TAAAAAAAAKAAAA uczta ....