Wejście na Giewont

Czyli wszystko co nie związane z bólem.
Awatar użytkownika
piter
Przewodnik
Posty: 693
Rejestracja: 12 lis 2006, 09:05

Re: Wejście na Giewont

Post autor: piter »

Wybrać się zawsze przecież możesz :)
Ciśnienie jest szansa , że wyrówna Ci się za " piekiełkiem " polecam wodę ze źródełka w kolejce przed łańcuchami przed Czarna skałką , a o astmie zapomnisz na długo jak zobaczysz blisko cumulonimbusa :D

P.S A osobiście i na poważnie - polecam wyjście z Kużnic przez Kondratową niebieskim szlakiem bardzo wcześnie rano ( po ciemku - dasz radę ; po cichutku obok kas ; obejdź je od lewej laskiem ) na Giewoncie będziesz spokojnym krokiem ( na luzie ) po 3 godzinkach ; zalety brak turystów , kolejek i wschód słońca + czyste widoki nawet mimo chmur .Zejdziesz spokojnie i powolutku przez Grzybowiec -czerwonym do Strążyskiej . Uważaj bo jak dużo nie chodzisz do zejście czerwonym da Ci troszkę w tyłek ( możesz zakwasić łydki :D )
Sprawdziłem kilka razy ; na szczycie około 7 /8 rano - czysta przyjemność.
ODPOWIEDZ