Klasterowy ból głowy mam praktycznie od dziecka. Ataki bólu mam najczęściej co rok może dwa lata.
Obecnie jest on delikatny, bo na poziomie 3 może 4 i przy tym poziomie to się sprawdza. Mam nadzieję że nie będę musiał testować tego przy poziomie 8 czy 9 bo i takie bóle miałem.
Mianowicie, tydzień temu kiedy jeszcze dodatkowo byłem bardzo zmęczony kupiłem sobie napój energetyczny, jeden z najtańszych i zauważyłem, że do 10, 15 minut ból mi przechodzi.
Z pewnością nie jest to zdrowy sposób

Czytałem kiedyś, że kawa pomaga, dawno temu próbowałem przy poziomie bólu 8 i nie dała rady, a teraz szybciej mi jest wziąć napój do ręki niż szykować kawę, ale może też sprawdzę kawę czy nie chodzi przypadkiem o kofeinę.
Pozdrawiam Maciek