Jeśli słowo Horton kojarzy Wam się tylko z naszym bólem, to polecam film z tytułu wątku, czyli "Horton słyszy Ktosia"

Słyszałem o nim kilka lat temu i przyznam, że intrygował mnie tytuł, ale dopiero niedawno miałem przyjemność go obejrzeć z Chrześnicą. Ma już kilka lat, ale na aktualności nie traci. Do obejrzenia z dziećmi lub bez
